Spis treści:
Co to jest chlamydioza?
Nazywa się tak chorobę dróg moczowo-płciowych, która jest przenoszona drogą płciową. U większości zakażonych osób nie powoduje żadnych objawów. Dlatego też łatwo się przenosi, bo często osoba zarażona nie jest świadoma tego, że przekazuje chorobę dalej. W Stanach Zjednoczonych i w innych krajach rozwiniętych, jest najczęstszą infekcją przenoszoną w czasie stosunku płciowego. Co roku odnotowuje się w USA około 4 milionów przypadków zakażeń.
Osoby aktywne seksualnie są najbardziej podatne na „złapanie” bakterii. Dlatego najczęściej do zarażenia dochodzi u osób młodych w wieku 15 – 24 lat, ale zdarza też u młodzieży.
Czy to choroba weneryczna?
Jako, że choroba weneryczna, to zakażenie wirusem, bakterią, grzybem czy pasożytem, przenoszone poprzez kontakty seksualne, to chlamydioza zalicza się do tej grupy chorób.
Co wywołuje chorobę i jak się ona przenosi?
Przyczyną zakażenia jest bakteria chlamydia trachomatis. Zaraża ona narządy płciowe u kobiet, jak i u mężczyzn. Nie da się nią zarazić korzystając ze wspólnej deski toaletowej, co osoba chora. Aby doszło do przekazania wirusa, pomiędzy osobą zakażoną a zdrową musi dojść do intymnej sytuacji seksualnej bez zabezpieczenia. Poprzez stosunek dopochwowy lub analny oraz kontakt z genitaliami osoby zarażonej dochodzi do transmisji bakterii. Nie musi dojść do wytrysku u mężczyzny, aby doszło do zakażenia.
Ryzyko jest większe, jeśli nie ma się stałego partnera seksualnego lub jest ich wielu. W sytuacji, gdy dana osoba jest bardzo aktywna seksualnie i ma wielu partnerów warto, aby rozważyła regularne badania w celu wychwycenia ewentualnej choroby. To ochroni ją i innych przed nieprzyjemnymi skutkami zakażenia.
Jak długo rozwija się chlamydioza?
Pierwsze objawy choroby potrafią ujawnić się w ciągu 5 do 14 dni od momentu zakażenia. Ale większość zainfekowanych osób przechodzi chorobę bez symptomów. Niestety nie jest jasne, jak długo osoby z bezobjawową infekcją są w stanie przenosić i zarażać kolejne osoby. Natomiast pacjenci dowiadują się, że są nosicielami często dopiero wtedy, gdy pojawią się powikłania.
Niewykryta i nieleczona choroba może doprowadzić do poważnych powikłań, nawet do bezpłodności. A najczęstsze powikłania u kobiet, to zapalenie przydatków, miednicy mniejszej, zaś u mężczyzn – zapalenie najądrza. W przypadku zarażenia się w czasie ciąży lub przypuszczeń, że mogło do tego dojść, należy niezwłocznie poddać się testom diagnostycznym i podjąć leczenie. Nieleczona infekcja w ciąży może doprowadzić do problemów z jej utrzymaniem, a nawet poronienia.
Jakie są objawy zakażenia chlamydią?
Kobiety – nawet do 90% zarażonych kobiet nie ma żadnych objawów choroby. Natomiast u tych, które odczuwają jej symptomy, mogą pojawić się:
- zapalenie szyjki macicy,
- nieprawidłowe krwawienie z pochwy,
- nieprawidłowa wydzielina z pochwy (upławy),
- bóle brzucha,
- ból w czasie stosunku seksualnego,
- ból lub pieczenie w czasie oddawania moczu.
Mężczyźni – nawet do 70% mężczyzn może nie mieć żadnych objawów. A jeśli występują, mogą to być:
- zapalenie cewki moczowej,
- pojawiająca się wydzielina z penisa,
- pieczenie lub ból w czasie oddawania moczu,
- ból lub tkliwość jąder,
- obrzęk moszny.
U osób uprawiających seks z mężczyznami, może również rozwinąć się zakażenie chlamydią odbytnicy czy odbytu. Bądź po stosunku oralnym – zapalenie gardła.
Warto też zwrócić uwagę, że poprzez kontakty seksualne, niekiedy płyny płciowe (wydzielina z pochwy, sperma) mogą mieć kontakt z błoną śluzową oka. Co w przypadku zakażonej wydzieliny może wywołać zapalenie spojówek. Narażone na zakażenie oczu są również noworodki przeciskające się przez kanał rodny w czasie porodu, gdy matka jest bezobjawowo zarażona bakterią chlamydii.
Do powiązanych zaburzeń z wystąpieniem zakażenia chlamydiozą zalicza się także, choć niezbyt często, objawy przypominające reumatoidalne zapalenie stawów. Z pozoru niezwiązane ze sobą, a jednak mające związek – ból stawów, zapalenie błony naczyniowej oka. Mogą być typowo wynikiem zakażenia tą bakterią.
Diagnozowanie choroby – jak zbadać, czy jest się zarażonym?
Zarówno u kobiet, jak i mężczyzn badanie na obecność bakterii wykonuje się poprzez badanie porannej próbki moczu. Dodatkowo wykonuje się wymaz u kobiet pobierany z pochwy czy szyjki macicy, albo cewki moczowej u mężczyzn. Niekiedy pobiera się również wymaz z odbytnicy.
W sytuacji, gdy potwierdzi się zakażenie, zaleca się wykonanie badań także pod kątem innych częstych chorób wenerycznych.
Jak leczyć chlamydiozę?
Po pomoc można udać się do dermatologa, ginekologa, bądź urologa.
Leczyć powinna się nie tylko osoba, która jest nosicielem bakterii. Poddać się leczeniu powinien również jej partner seksualny lub każda inna osoba, z którą w ostatnim czasie (60 dni) miała kontakty intymne. Niezależnie od tego, czy ma objawy infekcji. Jest to bardzo ważne, aby przerwać łańcuch przenoszenia się choroby. Bakterią chlamydii można zarazić się więcej niż raz. Raz przebyta choroba nie daje odporności. Szczególnie, gdy leczeniu nie podda się partner seksualny. To jest jedna z głównych przyczyn ponownego zachorowania.
Po około 3 miesiącach warto powtórzyć testy z moczu i wymazy, by upewnić się, że leczenie było skuteczne i nie nastąpiło ponowne zakażenie.
Co stosować, aby wyleczyć infekcję?
Leczenie infekcji jest takie samo dla kobiet i mężczyzn. Lekarz przepisuje leczenie antybiotykami z grupy tetracyklin, fluorochinolonów, makrolidów. Może to być antybiotyk, który bierze się jednorazowo jedną tabletkę, bądź przez 7 dni – 2 razy dziennie. Należy dokładnie stosować się do zaleceń lekarza.
Ważne jest, aby w czasie kuracji lekami bezwzględnie wstrzymać się od współżycia.
Da się ją całkowicie wyleczyć, jeśli pacjent stosuje się do zaleceń lekarza, przyjmuje leki zgodnie z rekomendacją, wstrzymuje się w czasie leczenia od współżycia, to leczenie powinno być skuteczne.
Chlamydioza – jak zapobiegać?
Najskuteczniejszym sposobem na to, by nie zachorować, jest całkowita wstrzemięźliwość od seksu. Nie jest to natomiast praktyczne rozwiązanie dla większości ludzi, dlatego zaleca się:
- stosowanie prezerwatyw przy każdym zbliżeniu seksualnym z penetracją i w czasie seksu oralnego także,
- regularnie raz w roku wykonywanie testów na obecność infekcji przenoszonych drogą płciową, szczególnie gdy nie ma się stałego partnera seksualnego,
- gdy pojawia się niepokojące objawy ze strony układu moczowo-płciowego – unikanie zbliżeń intymnych, i skontaktowanie się z problemem do lekarzem,
- ograniczenie liczby partnerów seksualnych,
- unikanie przygodnych stosunków intymnych, albo możliwe też jest poproszenie danej osoby o przedstawienie kompletu badań, by mieć pewność, że nie jest ona nosicielem choroby. Nie należy się wstydzić, zdrowie jest tu najważniejsze.
W celu uzyskania większej ilości informacji polecamy stronę Polskiego Towarzystwa Urologicznego lub zasięgnięcie porady u naszych specjalistów.