Toczeń rumieniowaty układowy (SLE), jest przewlekłą chorobą z dziedziny reumatologii, w której w wyniku złożonych zaburzeń odporności powstają przeciwciała. Te ostatnie doprowadzają do procesu zapalnego, który dotyka wielu układów i narządów.
Przyczyny powstawania choroby nie zostały do końca poznane. Zauważono jednak, iż znacznie częściej występuje ona u osób, u których w rodzinie występuje już choroba. Stąd uważa się, że jednym z istotniejszych powodów jej rozwoju są czynniki genetyczne. Do innych przyczyn zalicza się zaburzenia endokrynologiczne, zwłaszcza w zakresie żeńskich hormonów płciowych. Wynika z tego, że stosowanie doustnej antykoncepcji, a także hormonalnych terapii zastępczych także zwiększają ryzyko zachorowania. Wśród mniej istotnych czynników wymienia się również palenie papierosów oraz narażenie na niektóre związki chemiczne, zwłaszcza krzem.
Schorzenie zdecydowanie częściej dotyczy kobiet i pojawia się najczęściej między 15. a 55. rokiem życia.
Spis treści:
Jakie są objawy choroby?
SLE ma bardzo zróżnicowany przebieg, w którym występują liczne okresy zaostrzeń i tak zwanych remisji, czyli stanów złagodzenia objawów. Początkowo jednak dolegliwości są słabo nasilone i dotyczą przeważnie jednego narządu. U prawie wszystkich chorych występują objawy ogólnego osłabienia organizmu, które objawiają się przeważnie łatwą męczliwością, stanami podgorączkowymi, czy utrata masy ciała.
Najbardziej typowym objawem choroby jest rumień twarzy w kształcie motyla, pojawiający się na policzkach i grzbiecie nosa, który zaostrza się po narażeniu na światło słoneczne. Często też, zmiany pojawiają się na szyi i dekolcie. Kolejnym częstym problemem, który dotyka chorych są zmiany w układzie ruchu. Tutaj dominującym objawem są zmiany zapalne głównie w obrębie stawów kolanowych i stawów rąk, którym przeważnie towarzyszy ból.
Ze strony narządów wewnętrznych, mogą pojawić się dolegliwości związane z uszkodzeniem nerek, serca, płuc, czy układu nerwowego.
Jak zdiagnozować toczeń rumieniowaty układowy?
W celu postawienia diagnozy choroby wykorzystuje się występowanie jej charakterystycznych objawów, takich jak zmiany skórne, czy nadwrażliwość na światło. Niezbędne jest też wykonanie dodatkowych badań laboratoryjnych. W tych drugich, jedną z najczęstszych nieprawidłowości, które przy istniejących objawach pozwalają rozpoznać chorobę, są przeciwciała charakterystyczne dla tocznia układowego. Uwagę zwracają też złe wyniki morfologii krwi. Należą do nich niedokrwistość, obniżenie poziomu krwinek białych, oraz płytek krwi. Oprócz tego mogą występować również zaburzenia krzepnięcia krwi, czy cechy uszkodzenia nerek i wątroby, takie jak wzrost stężenia kreatyniny czy aminotransferaz wątrobowych.
Jak wygląda leczenie SLE?
Schemat leczenia tocznia w pierwszym etapie polega na tak zwanej indukcji. Polega ona na jak najszybszym złagodzeniu objawów choroby. W kolejnym kroku stosuje się leczenie podtrzymujące, którego zadaniem jest utrzymanie chorego w jak najdłuższym czasie remisji.
Podstawowymi lekami są tutaj sterydy, jednak zastosowanie znajdują również takie medykamenty jak azatiopryna, cyklosporyna, czy mykofenolan mofetylu. Oprócz leczenia farmakologicznego wskazane jest również unikanie światła słonecznego, które często doprowadza do nasilenia objawów choroby.
Toczeń układowy, a ciąża
Mimo że choroba nie wpływa na płodność, to jednak stanowi ona zagrożenie dla przebiegu ciąży. Istnieje w tym przypadku zwiększony ryzyko położnicze związane z trudnością donoszenia ciąży, lub występowaniem takich problemów, jak ograniczenie wzrastania płodu, porodów przedwczesnych, czy wystąpieniem stanu przed rzucawkowego i rzucawki u matki.
Istotne w przypadku schorzenia jest świadome planowanie rodziny. Czas zajścia w ciąże powinien przypadać na okres remisji. Może się zdarzyć, że spowoduje to zaostrzenie choroby, jednak objawy są zazwyczaj łagodne. Zalecane jest stałe kontynuowanie leczenia podtrzymującego remisję choroby, jednak musi się to odbywać w ścisłej współpracy położnika i reumatologa.
W celu uzyskania większej ilości informacji polecamy stronę Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego lub zasięgnięcie porady u naszych specjalistów.