Ginekomastia

Ginekomastia – objawy i leczenie

Nadzór merytoryczny:

dr n.med. Paweł Stachowiak

Ginekomastia, czyli przerost gruczołu piersiowego, pojawia się wbrew pozorom u wielu mężczyzn w różnym wieku. Jest to najczęstsza choroba piersi u mężczyzn, wpływająca na defekt estetyczny i będąca podłożem wielu kompleksów u mężczyzn. Możliwe jest jej leczenie, a wdrożona metoda zależy od przyczyny wystąpienia tego schorzenia.

Co to jest ginekomastia i jak się objawia?

Ginekomastia oznacza jednostronny lub obustronny przerost sutka u mężczyzn, wynikający z nadmiernego rozrostu gruczołu piersiowego. W prawidłowych warunkach tkanka gruczołowa nie jest wyczuwalna palpacyjnie u mężczyzn. Jest to efekt zaburzenia równowagi między działaniem estrogenów a androgenów. Ginekomastia może występować u mężczyzn w różnym wieku – od noworodków, przez okres dojrzewania, aż po osoby starsze. 

Typowe objawy ginekomastii to widoczne powiększenie sutka, uczucie napięcia, tkliwość, a czasem nawet ból. Zmiana najczęściej lokalizuje się pod brodawką sutkową i daje się wyczuć jako elastyczny, sprężysty opór – to właśnie tkanka gruczołowa ulega rozrostowi, co pozwala odróżnić ginekomastię od pseudoginekomastii (lipomastii), w której powiększenie piersi wynika jedynie z nadmiaru tkanki tłuszczowej, a nie obecności tkanki gruczołowej. W ginekomastii może występować asymetria – wówczas jedna pierś bywa powiększona bardziej od drugiej. Czasem powiększeniu towarzyszy także zwiększona wrażliwość brodawki lub uczucie „ciągnięcia” w obrębie sutka. 

Zmiany są najczęściej łagodne, ale wymagają diagnostyki i sprawdzenia przyczyny, zwłaszcza jeśli pojawią się nagle, są twarde, jednostronne lub towarzyszy im wydzielina z brodawki.

Rodzaje ginekomastii – fizjologiczna, patologiczna, tłuszczowa 

Ginekomastia dzieli się na fizjologiczną i patologiczną, a odrębną kategorią jest pseudoginekomastia tłuszczowa, zwana też lipomastią. Te typy ginekomastii różnią się przyczynami i sposobami leczenia.

Ginekomastia fizjologiczna występuje w określonych fazach życia, gdy dochodzi do naturalnych zmian hormonalnych – u noworodków (wpływ hormonów matki), chłopców w okresie dojrzewania (przejściowy brak równowagi między estrogenami a testosteronem) i starszych mężczyzn (spadek poziomu androgenów w starości). Zazwyczaj nie wymaga leczenia i ustępuje samoistnie.

Ginekomastia patologiczna to efekt chorób ogólnoustrojowych, zaburzeń hormonalnych lub działania niektórych leków. Wymaga dokładnej diagnostyki i leczenia przyczyny. Możliwe przyczyny ginekomastii patologicznej omówimy szerzej w odrębnym rozdziale.

Z kolei pseudoginekomastia tłuszczowa (lipomastia) wynika z nagromadzenia tłuszczu w okolicy piersi. Występuje zwykle u mężczyzn z nadwagą lub otyłością. W tym przypadku tłuszcz tworzy lipomastię, bez udziału tkanki gruczołowej. To ważne rozróżnienie, ponieważ leczenie lipomastii polega głównie na redukcji masy ciała, a nie np. na leczeniu hormonalnym. W odróżnieniu od ginekomastii, zmiana ta jest miękka.

Przyczyny ginekomastii – hormony, leki i choroby

Najczęstszą przyczyną ginekomastii są zaburzenia hormonalne, w których estrogen dominuje nad testosteronem. Przewaga żeńskich hormonów płciowych może prowadzić do rozrostu tkanki gruczołowej w obrębie sutków. Chociaż mamy tendencję do myślenia o androgenach (takich jak testosteron) jako o „hormonach męskich”, a o estrogenach jako o „hormonach żeńskich”, obie grupy hormonów występują u każdego człowieka. 

U mężczyzn zdecydowanie przeważają androgeny, jednak obecne są również niewielkie ilości estrogenów. Jeśli równowaga między nimi zostanie zachwiana – np. przez wzrost stężenia estrogenów lub spadek poziomu testosteronu – może dojść do rozwoju ginekomastii. Za wzrost gruczołów piersiowych odpowiada przede wszystkim estradiol, natomiast testosteron działa na ten proces hamująco.

Zaburzenia tej równowagi często pojawiają się w okresie dojrzewania – ginekomastia pokwitaniowa dotyczy nawet 30-50% nastolatków, najczęściej w wieku 13-14 lat. Niekiedy utrzymuje się także w dorosłości jako ginekomastia przetrwała. 

Ginekomastia może pojawiać się u starszych mężczyzn w związku z fizjologicznymi zmianami hormonalnymi zachodzącymi z wiekiem (takich jak spadek poziomu androgenów) lub jako objaw choroby toczącej się w tle, np. nowotworu.

Ginekomastia może mieć również charakter idiopatyczny, czyli bez uchwytnej przyczyny – nawet w połowie przypadków nie udaje się jej jednoznacznie ustalić. Podejrzewa się, że w takich sytuacjach dochodzi do zwiększonej aromatyzacji androgenów w estrogeny bezpośrednio w obrębie gruczołu piersiowego albo do nadwrażliwości receptorów estrogenowych przy prawidłowym stężeniu hormonów.

Częstą przyczyną ginekomastii jest także przyjmowanie leków. Niektóre leki wpływają na gospodarkę hormonalną, modyfikując proporcje między estrogenami a androgenami.  Dotyczy to m.in. spironolaktonu, niektórych leków przeciwpsychotycznych, przeciwnadciśnieniowych czy glikokortykosteroidów. Substancje te wpływają na proporcje między estrogenami a androgenami, a tym samym zwiększają ryzyko rozrostu gruczołu piersiowego, zwłaszcza przy długotrwałym stosowaniu lub w dużych dawkach. Ponadto, ginekomastię często obserwuje się u kulturystów stosujących środki anaboliczne.

Kolejną grupą czynników są choroby przewlekłe, szczególnie choroby wątroby (takie jak marskość wątroby) i choroby nerek (np. przewlekła niewydolność nerek). W ich przebiegu dochodzi do zaburzeń metabolizmu hormonów płciowych – zwiększa się stężenie estrogenów lub zmniejsza poziom testosteronu. Wątroba odgrywa kluczową rolę w rozkładzie i inaktywacji hormonów, dlatego jej niewydolność może nasilać problem ginekomastii.

Istotny wpływ ma również otyłość, która sprzyja przekształcaniu androgenów w estrogeny w tkance tłuszczowej. Aromatyzacja, taką nazwę nosi ten proces enzymatyczny, zachodzi intensywniej przy większej masie tłuszczowej i właśnie dlatego ginekomastia częściej występuje u mężczyzn z nadwagą czy otyłością. Wpływ mogą mieć także czynniki środowiskowe, np. zanieczyszczenia zawierające związki o działaniu estrogenopodobnym lub nadmierna zawartość estrogenów w żywności.

Jak diagnozuje się ginekomastię? 

Diagnostyka ginekomastii rozpoczyna się od wywiadu lekarskiego i badania fizykalnego, w tym badania palpacyjnego piersi. Lekarz ocenia, czy powiększenie wynika z obecności tkanki gruczołowej, czy też z nadmiaru tłuszczu, co pozwala odróżnić ginekomastię od lipomastii. Kompleksowa diagnostyka pozwala dobrać odpowiednie leczenie i wykluczyć poważniejsze schorzenia.

Podstawowym badaniem obrazowym jest USG piersi, które pokazuje tkankę gruczołową i pozwala określić jej rozległość. W niektórych przypadkach wykonuje się także mammografię, szczególnie gdy istnieje podejrzenie zmian nowotworowych.

W celu oceny przyczyn zaburzeń hormonalnych lekarz zleca badania hormonalne, obejmujące m.in. poziom testosteronu, estrogenów, prolaktynyTSH oraz β-hCG. Nieprawidłowe wyniki mogą wskazywać m.in. na choroby przysadki, tarczycy czy nowotwory hormonalnie czynne.

Jeśli zachodzi potrzeba wykluczenia zmian nowotworowych lub innych nieprawidłowości, wykonuje się biopsję cienkoigłową, która pozwala pobrać komórki z obszaru zmienionego piersi do analizy cytologicznej i poddać je badaniu mikroskopowemu.

Leczenie ginekomastii – farmakologiczne i chirurgiczne podejścia

Leczenie ginekomastii zależy od jej przyczyny, czasu trwania i nasilenia objawów. W przypadkach łagodnych, takich jak ginekomastia fizjologiczna w okresie dojrzewania, często wystarcza sama obserwacja. Pacjentów poddaje się zwykle okresowej kontroli, samoistna regresja zmian następuje u około 85% osób. Jeśli jednak ginekomastia nie ustępuje, powoduje dolegliwości bólowe lub znaczny dyskomfort psychiczny, konieczne jest wdrożenie leczenia.

Niezależnie od metody, leczenie ginekomastii powinno być poprzedzone pełną diagnostyką, zarówno obrazową, jak i hormonalną, aby wykluczyć zmiany nowotworowe oraz dobrać odpowiednie postępowanie. Wybór terapii zależy od przyczyny ginekomastii, stanu zdrowia pacjenta, jego oczekiwań oraz od tego, jak długo trwają i jak bardzo nasilone są objawy. 

Farmakoterapia obejmuje antyestrogeny, takie jak tamoksyfen czy klomifen, które blokują działanie estrogenów i mogą hamować dalszy rozrost gruczołu. W wybranych przypadkach stosuje się również inhibitory aromatazy, np. anastrozol, które zmniejszają syntezę estrogenów, hamując przemianę testosteronu do estrogenów. W sytuacjach, gdy ginekomastia wynika z niedoboru androgenów, możliwe jest zastosowanie terapii testosteronem, jednak tylko po dokładnej ocenie hormonalnej. Leki hormonalne powinny być stosowane zgodnie z zaleceniami lekarza.

Jeżeli leczenie zachowawcze nie przynosi efektów, a ginekomastia utrzymuje się powyżej 12 miesięcy lub powoduje znaczny dyskomfort, konieczna może okazać się operacja ginekomastii. W zależności od dominującego typu tkanki – tłuszczowej lub gruczołowej – stosuje się różne chirurgiczne podejścia.

W przypadku obecności przerośniętej tkanki gruczołowej, chirurg wykonuje mastektomię, czyli chirurgiczne usunięcie gruczołu piersiowego. Zabieg ten najczęściej przeprowadza się przez niewielkie nacięcie wokół brodawki sutkowej, co pozwala ograniczyć blizny. Ginekomastektomia zapewnia więc dobry efekt estetyczny. 

Jeśli powiększenie piersi wynika głównie z obecności tkanki tłuszczowej, można wykonać liposukcję, która polega na odessaniu nadmiaru tłuszczu z okolic klatki piersiowej. Zabieg ten może być też uzupełnieniem mastektomii, np. w przypadku występowania komponenty tłuszczowej, co pozwala uzyskać jeszcze lepszy efekt estetyczny.

Rekonwalescencja po zabiegu ginekomastii

Po operacyjnym usunięciu ginekomastii pacjent odzyskuje sprawność zazwyczaj po kilku dniach, jednak pełna rekonwalescencja trwa dłużej – zwykle 4-6 tygodni, a pełny powrót do normalnej aktywności życiowej następuje po około 6-8 tygodniach.

Bezpośrednio po zabiegu pojawiają się typowe objawy gojenia, takie jak siniaki, obrzęki i umiarkowany ból, które ustępują w ciągu kilku dni. Zakładane są opatrunki oraz drenaż, który usuwa nadmiar płynów i usuwany jest najczęściej po 1-2 dniach. Jeśli założono szwy niewchłanialne, usuwa się je zazwyczaj po 7-10 dniach. Rany goją się w ciągu tych 7-10 dni, ale pełna regeneracja tkanek trwa dłużej.

W pierwszych dobach po zabiegu należy ograniczyć aktywność fizyczną oraz nosić specjalne ubranie uciskowe, zazwyczaj w formie kamizelki uciskowej lub pasa. Jest to istotny element rekonwalescencji, bowiem kompresja zmniejsza obrzęk, stabilizuje tkanki, wspomaga ich obkurczanie i zmniejsza ryzyko powikłań. Noszenie kamizelki uciskowej zalecane jest przez okres około 4 tygodni lub dłużej, zgodnie z indywidualnymi zaleceniami lekarza.

Przez pierwsze 2 tygodnie po operacji należy unikać wszelkiego wysiłku, który mógłby spowodować urazy. Przeciwwskazane są także pływanie, sauna i ekspozycja na słońce. Po tym czasie można stopniowo wprowadzać lekką aktywność, jak spacery czy marsze. Treningi na siłowni, szczególnie na klatkę piersiową, powinny zostać odłożone na minimum 4 tygodnie, a w niektórych przypadkach nawet na dłużej.

Czas gojenia zależy od rozległości operacji i indywidualnych predyspozycji pacjenta. Zwykle około 5 dni odpoczynku w domu wystarcza, by powrócić do pracy, o ile nie jest to praca fizyczna. Efekt zabiegu jest wstępnie widoczny zazwyczaj po kilku tygodniach, a pełne efekty operacji pojawiają się po około 6 miesiącach.

Blizna po zabiegu najczęściej jest niewielka, dobrze ukryta w obrębie brodawki sutkowej i przy odpowiedniej pielęgnacji z czasem staje się niemal niewidoczna. Kluczem do sprawnej regeneracji i dobrego efektu estetycznego jest stosowanie się do zaleceń lekarza, odpowiednia higiena rany oraz regularne noszenie kompresyjnego ubrania.

Czy ginekomastia może powrócić?

Tak, nawroty ginekomastii są możliwe, zwłaszcza wtedy, gdy nie została usunięta przyczyna zaburzeń hormonalnych. Nawrót może nastąpić przy ponownym zaburzeniu poziomu hormonów, np. w wyniku spadku poziomu testosteronu lub wzrostu poziomu estrogenów, dlatego nawet po zakończonym leczeniu ważna jest dalsza kontrola endokrynologiczna i obserwacja organizmu. Profilaktyka zmniejsza ryzyko nawrotu.

Czynniki ryzyka nawrotu to m.in. czynniki środowiskowe, takie jak ekspozycja na związki estrogenopodobne (ksenoestrogeny), które mogą występować w plastiku, kosmetykach czy żywności. Nie bez znaczenia jest również styl życia – otyłość, brak aktywności fizycznej, spożywanie alkoholu czy stosowanie sterydów anabolicznych sprzyjają zaburzeniom hormonalnym. Ryzyko nawrotu zwiększają także leki mogące wpływać na gospodarkę hormonalną, takie jak spironolakton, niektóre środki nasercowe, leki przeciwnadciśnieniowe, przeciwpsychotyczne lub przeciwgrzybicze – zwłaszcza jeśli wcześniej przyczyniły się do powstania ginekomastii i zostaną ponownie wprowadzone.

Po operacji ginekomastii nawroty zdarzają się bardzo rzadko.

Aby zminimalizować ryzyko nawrotu, ważna jest odpowiednia profilaktyka hormonalna, która może obejmować np. leczenie niedoboru testosteronu, kontrolę chorób przewlekłych, regularne badania hormonalne (m.in. poziomu testosteronu i estrogenów) oraz unikanie substancji zaburzających równowagę hormonalną. Kluczowe znaczenie ma także ogólna dbałość o zdrowie i eliminacja czynników ryzyka ginekomastii. Odpowiednie postępowanie pozwala utrzymać trwałe efekty leczenia, zarówno zdrowotne, jak i estetyczne. Jeśli przyczyna ginekomastii została trwale usunięta i pacjent stosuje się do zaleceń lekarza, ryzyko nawrotu jest bardzo małe. 

Ginekomastia a samoocena i zdrowie psychiczne 

Choć ginekomastia sama w sobie nie zagraża życiu, może znacząco wpływać na psychikę pacjenta. Dla wielu mężczyzn powiększenie piersi staje się źródłem kompleksów z powodu piersi, zwłaszcza w sytuacjach wymagających odsłonięcia klatki piersiowej, np. na basenie czy siłowni. Taka zmiana wyglądu może mieć silny wpływ na pewność siebie, prowadząc do wycofania społecznego, unikania kontaktów towarzyskich i ograniczenia, lub rezygnacji, z aktywności fizycznej. Ginekomastia obniża samoocenę, co często skutkuje pogorszeniem jakości życia. 

U niektórych osób pojawiają się psychologiczne skutki, takie jak zaburzenia lękowe, wstyd, frustracja, a nawet depresja. Problemy emocjonalne są szczególnie widoczne u nastolatków i młodych dorosłych, dla których wygląd ciała ma duże znaczenie w procesie kształtowania tożsamości i samooceny.

W takich przypadkach istotne jest nie tylko leczenie fizycznych objawów ginekomastii, ale także wsparcie psychiczne. W razie potrzeby warto rozważyć psychoterapię. Wsparcie psychologa czy psychoterapeuty pomaga w adaptacji do sytuacji, lepszym zrozumieniu przyczyn problemu i odbudowie pozytywnego obrazu własnego ciała

Różnice między ginekomastią a lipomastią 

Choć ginekomastia i lipomastia wyglądają podobnie, istotnie różnią się pod względem przyczyny, struktury i leczenia. Ginekomastia to powiększenie piersi u mężczyzn spowodowane rozrostem tkanki gruczołowej, daje opór pod brodawką, natomiast lipomastia nie zawiera tkanki gruczołowej – to jedynie miękkie w dotyku nagromadzenie tłuszczu w okolicy sutka, często spotykane u mężczyzn z nadwagą czy otyłością. Ta różnica – tłuszcz a gruczoł – ma kluczowe znaczenie w diagnostyce.

Jednym z kluczowych elementów diagnostyki jest badanie palpacyjne. W przypadku ginekomastii gruczołowej lekarz wyczuwa opór pod brodawką, wyczuwalna jest dość spoista, sprężysta, wyraźnie odgraniczona masa. Lipomastia natomiast daje wrażenie miękkiej, rozlanej masy tłuszczowej, pierś ma miękką konsystencję.

Jak odróżnić ginekomastię? Pomocne są badania obrazowe (np. USG), ale już sam wywiad i proste badanie fizykalne mogą dać lekarzowi podstawy do wstępnej diagnozy i skierowania na dalsze leczenie. Już sam dotyk może pomóc odróżnić lipomastię od ginekomastii – w tej pierwszej tkanka jest miękka i rozlana, a w drugiej spoista i sprężysta.

Leczenie różni się w zależności od rozpoznania. Ginekomastia może wymagać leczenia hormonalnego lub chirurgicznego, natomiast lipomastię zazwyczaj leczy się poprzez redukcję masy ciała i poprawę stylu życia, np. dietą i ćwiczeniami.

Jak zapobiegać ginekomastii?

Nie ma jednego, gwarantowanego sposobu zapobiegania ginekomastii. W wielu przypadkach można jednak zmniejszać ryzyko jej wystąpienia poprzez zmianę stylu życia i eliminację czynników zaburzających gospodarkę hormonalną. W ginekomastii patologicznej kluczowe znaczenie ma leczenie choroby podstawowej oraz kontrolowanie poziomu hormonów. W miarę możliwości warto unikać leków zwiększających ryzyko ginekomastii i zastępować je bezpieczniejszymi odpowiednikami, a także ograniczać spożycie produktów bogatych w substancje o działaniu estrogenopodobnym.

Styl życia wpływa na poziom hormonów – nadwaga, stres, brak snu, zła dieta, brak aktywności fizycznej i niedobory składników odżywczych mogą zaburzać równowagę między testosteronem a estrogenami. Szczególnie niekorzystny jest nadmiar tłuszczu trzewnego, który działa jak aktywna tkanka hormonalna przekształcająca testosteron w estrogeny. Warto więc dbać o prawidłowe BMI, stosując zbilansowaną dietę i uprawiać regularną aktywność fizyczną, np. bieganie, jazdę na rowerze, pływanie czy ćwiczenia na siłowni lub fitness.

Dieta a hormony – to powiązanie ma istotne znaczenie w profilaktyce. Dieta bogata w warzywa, błonnik, zdrowe tłuszcze i odpowiednią ilość białka wspiera gospodarkę hormonalną. Z kolei nadmiar cukrów prostych, tłuszczów trans i produktów wysoko przetworzonych może przyczyniać się do zwiększenia masy ciała, wystąpienia zaburzeń metabolicznych i w konsekwencji wzrostu poziomu estrogenów.

Kolejnym ważnym elementem profilaktyki jest unikanie sterydów stosowanych poza niezbędnymi wskazaniami medycznymi (np. w celach dopingowych lub estetycznych), a także innych środków dopingujących, które mogą zakłócać naturalną produkcję testosteronu lub sprzyjać konwersji androgenów w estrogeny. Steroidy mogą powodować ginekomastię, szczególnie przy długotrwałym stosowaniu bez kontroli lekarza.

Znaczenie ma również unikanie ekspozycji na substancje estrogenopodobne, obecne w plastiku, kosmetykach, środkach chemicznych i niektórych produktach spożywczych. Warto zwrócić uwagę na skład chemii domowej i kosmetyków oraz przechowywać żywność w bezpiecznych opakowaniach.

Najczęstsze pytania i odpowiedzi 

Co to jest ginekomastia? Jakie są jej objawy?
Ginekomastia to łagodny rozrost tkanki gruczołowej sutka u mężczyzn. Objawy ginekomastii to przede wszystkim powiększenie jednej lub obu piersi, uczucie napięcia, tkliwość lub ból w okolicy brodawki. W dotyku wyczuwalny jest twardy opór pod brodawką, różniący się od miękkiej tkanki tłuszczowej, jak w przypadku lipomastii.

Jak pozbyć się ginekomastii?
Leczenie ginekomastii zależy od przyczyny, która ją wywołała. W niektórych przypadkach ginekomastia cofa się samoistnie. Gdy utrzymuje się dłużej, stosuje się leki hormonalne (np. tamoksyfen) lub wykonuje się operację – chirurgiczne usunięcie tkanki gruczołowej.

Czy ginekomastia jest groźna?
Sama ginekomastia nie jest sytuacją zagrażającą życiu, ale może być objawem innych zaburzeń, np. zaburzeń hormonalnych lub chorób wątroby czy nerek, dlatego zawsze wymaga diagnostyki. Dla wielu mężczyzn problemem staje się także jej wpływ na samoocenę i zdrowie psychiczne.

Jak sprawdzić, czy ma się ginekomastię?
Podstawą jest badanie palpacyjne – wyczuwalny sprężysty opór pod brodawką sugeruje ginekomastię. Rozpoznanie potwierdza się za pomocą USG piersi, a niekiedy także badań hormonalnych i mammografii. W razie wątpliwości wykonuje się biopsję cienkoigłową.

Czy ginekomastia może się cofnąć?
Tak, ginekomastia może się cofnąć, zwłaszcza jeśli jest fizjologiczna lub wynika z przejściowych zaburzeń hormonalnych. Po usunięciu czynnika ją wywołującego, ginekomastia może ustąpić. W bardziej zaawansowanych przypadkach cofnięcie objawów wymaga leczenia farmakologicznego lub chirurgicznego.

Bibliografia:

  • A. Szczeklik, P. Gajewski, Interna Szczeklika 2021, wyd. 12, Kraków 2021.
  • Czajka, I. & Zgliczyński, W. Gynecomastia – pathogenesis, diagnosis and treatment. Endokrynologia Polska 56, 269–283 (2005).
  • Dickson, G. Gynecomastia. Am Fam Physician 85, 716–722 (2012).
  • Tukenmez, M. et al. Single axillary incision endoscopic surgery and liposuction for gynecomastia. Medicine (Baltimore) 102, e33020 (2023).
  • Ordaz, D. L. & Thompson, J. K. Gynecomastia and psychological functioning: A review of the literature. Body Image 15, 141–148 (2015).